4 mężczyzn w strojach z XIX wieku stuka się kieliszkami

W czwartkowe popołudnie, 4 sierpnia dorośli mieszkańcy gminy zostali zaproszeni do Krakowa, by ponownie odwiedzić Teatr Bagatela i uczestniczyć tym razem w spektaklu „Pensjonat Pana Bielańskiego”, którego akcja dzieje się w Krakowie w czasach monarchii austro-węgierskiej.

Z repertuaru teatru wybraliśmy spektakl pełen humoru i nie pomyliliśmy się, gdyż od pierwszych chwil aktorzy wprowadzali nas w dobry nastój. Wszyscy widzowie świetnie się bawili, tak że nie zauważyliśmy kiedy minęły nam trzy godziny.

Spektakl wystawiony jest w trzech aktach. Pierwszy w krakowskiej kawiarni, drugi w pensjonacie tytułowego Stanisława Bielańskiego, a gdzie trzeci wiedzą ci, którzy na spektaklu byli.

Fabuła spektaklu: główny bohater Maurycy Stolnik przybył do Krakowa, by przeżyć tutaj niecodzienne przygody, miał już przemyślany konkretny plan, w realizacji którego miał mu pomóc bratanek.

Tak się też dzieje.

W salonie spotykają się zabawni i wyraziści bohaterowie o fantazyjnych, wręcz komicznych pomysłach i zabawnym języku. Żywa akacja, ciekawe scenografie, piękne i barwne kostiumy z epoki, przysparzały dodatkowych walorów wspaniałej grze aktorów. Całości dopełniają niesamowite dialogi przepełnione humorem.

Wszystko to było udziałem 75 uczestników wyjazdu zorganizowanego przez Centrum Kultury w Niepołomicach z myślą o seniorach, ale nie tylko, pojechali i młodsi.

Rozbawieni i w świetnych nastrojach wracaliśmy do domów, z przeświadczeniem, że były to wyjątkowe chwile, które na długo zostaną w pamięci.

Aneta Włoczek
instruktor Domu Kultury w Woli Zabierzowskiej