Rankiem 27 lipca z Domu Kultury w Zagórzu wyruszyliśmy na wakacyjną, rodzinną wycieczkę do Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie.
Chorzowskie zoo jako jeden z największych ogrodów w Polsce, przemierzaliśmy indywidualnie lub w małych grupkach, zaopatrzeni w mapki. Jedni z nich korzystali, inni spacerując zatrzymywali się przy kolejnych wybiegach i klatkach. Najmłodsi uczestnicy wiedzieli, które zwierzęta są ich ulubieńcami i wraz z opiekunami odwiedzali te klatki w pierwszej kolejności.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy dość wczesną porą, kiedy zwierzęta korzystając z porannego chłodu spożywały przygotowaną dla nich karmę, więc z przyjemnością dzieciaki, ale nie tylko one, napawały się widokiem dużych kopytnych zwierząt, takich jak słonie, nosorożce, żyrafy, zebry, wielbłądy, kangury czy alpaki. Nieukrywane zainteresowanie wzbudzały „duże koty”, w tym lew angolski, pantera śnieżna, gepard, serwal, puma, czy tygrysy.
Oczywiście odwiedziliśmy ekspozycje przygotowane w egzotarium, akwarium, małpiarni, świecie papug, gady, walerie ptaków. Duże zainteresowanie wzbudziło pingwinarium i podwodne harce pingwinów Humbaldta.
Był czas na odpoczynek na ławeczkach w towarzystwie zwierząt lub w ogródkach gastronomicznych, wymianę wrażeń i spostrzeżeń. Będąc w tym miejscu nie można było ominąć skalnej kotliny Dinozaurów, gdzie stoją olbrzymie okazy tych gadów, stanowiące dodatkową atrakcję zwłaszcza dla dzieci.
Pogoda tego dnia była wymarzona, słoneczny i ciepły, lecz nie upalny dzień sprzyjał spacerom, a trwały one przez pięć godzin, dając możliwość spokojnego kontaktu z bogatym i różnorodnym światem zwierząt.
Zmęczeni, ale z uśmiechem na twarzach zakończyliśmy spacer, by pełni wrażeń wrócić do swoich domów.
Krystyna Krupa Samek
instruktor w Domu Kultury w Zagórzu
