wrocławska starowka z perspektywy dgugiego przegu Odry

 

W długi czerwcowy weekend, 9 – 10 czerwca wraz z grupą mieszkańców gminy Niepołomic odbyliśmy  dwudniową podróż do pięknego Wrocławia. Droga do stolicy Dolnego Śląska zajęła nam kilka godzin.

Po dotarciu na miejsce, pierwsze kroki skierowaliśmy do drapacza chmur Sky Tower, gdzie czekał na nas lokalny przewodnik.  Z tarasu widokowego, mieszczącego się na 49 piętrze oglądaliśmy panoramę miasta, witając się z nim w ten sposób.

Stąd udaliśmy się do najstarszej, zabytkowej części Wrocławia – Ostrowa Tumskiego, spacerując
i podziwiając urokliwe zaułki i kamieniczki. Przed burzą schroniliśmy się w gotyckiej Katedrze św. Jana Chrzciciela, a potem w Muzeum Narodowym. Wędrując wśród wspaniałych zbiorów mogliśmy zobaczyć m.in. sztukę śląska, sztukę europejską XV – XX wieku, oraz dzieła Marcello Bacciarellego, Bernardo Bellotta, Jacka Malczewskiego, Jana Matejki, Józefa Brandta, Józefa Chełmońskiego i wielu innych wybitnych malarzy.

Pierwszego dnia widzieliśmy jeszcze Uniwersytet Wrocławski,  Zakład Narodowy im. Ossolińskich
z barokowym ogrodem, udaliśmy się do słynnej Hali Targowej, którą mogliśmy obejrzeć i kupić w niej co nieco. Oczywiście byliśmy na wrocławskim rynku, gdzie podziwialiśmy urokliwe kolorowe kamienice, ratusz, fontannę i wstąpiliśmy na lody według tradycyjnej receptury. Na Starym Mieście czekała nas obiadokolacja, po której udaliśmy się do hotelu. Był czas na odpoczynek lub samodzielny spacer, a ponieważ sąsiadowaliśmy z Dworcem Głównym mogliśmy oglądać to odrestaurowane miejsce i jego okolice.

Kolejny dzień rozpoczął się wczesnym rankiem, gdyż mieliśmy w planach wizytę w Muzeum Panorama Racławicka, oglądanie słynnego dzieła, poprzedzone prezentacją Małej Panoramy. Po wejściu do rotundy naszym oczom ukazało się niezwykłe dzieło, stworzone przez zespół malarzy pod kierunkiem Jana Styki i Wojciecha Kossaka, które zrobiło duże wrażenie na widzach.

Do nadrobienia z burzowego dnia mieliśmy w sobotę rejs katamaranami po Odrze, między wrocławskimi wyspami i podziwianie panoramy miasta z nowej, innej perspektywy.

Tego dnia pogoda sprzyjała plenerowym spacerom więc, udaliśmy się do Ogrodu Japońskiego spacerując wśród wspaniałej roślinności, odwiedziliśmy Halę Stulecia z Parkiem Szczytnickim, podziwialiśmy fontanny multimedialne chroniąc się przed nadmiarem słońca w podcieniach pachnących pergoli.

Będąc w tym miejscu warto było wstąpić do Muzeum Sztuki Współczesnej w Pawilonie Czterech Kopuł, gdzie prezentowane są bardzo ciekawe dzieła współczesnych artystów, ukazujące różnorodność i wielowątkowość polskiej sztuki nowoczesnej, od malarstwa, grafiki, rysunku, rzeźby, szkła, ceramiki i wielu innych technik. W pięknych przestronnych wnętrzach można było oglądać między innymi dzieła Zdzisława Beksińskiego, Władysława Hasiora, Magdaleny Abakamowicz, Jerzego Kaliny, Łukasza Łukomskiego, a na dziedzińcu odpocząć w kawiarence w fotelach wykonanych według słynnego projektu Romana Modzelewskiego.

Po tak spędzony weekendzie wróciliśmy do Niepołomic pełni wrażeń, z przekonaniem że warto wrócić kiedyś w to miejsce.

Organizatorami wycieczki było Centrum Kultury w Niepołomicach i Dom Kultury w Zagórzu.

Krystyna Krupa Samek
Instruktor w Domu Kultury w Zagórzu